- CD Projekt ogłasza grę „Wiedźmin 3: Dziki Gon”, która będzie stanowić zwieńczenie „wiedźmińskiej” trylogii.
- Wiedźmin na okładce „Game Informera” – największego na świecie, drukowanego magazynu poświęconego grom.
- Trzecia część gry ukaże się w 2014 r., na wszystkich dostępnych w tym czasie zaawansowanych platformach sprzętowych.
- CD Projekt sprzedał już ponad 5 mln egzemplarzy „Wiedźmina” i „Wiedźmina 2”.
Ogłoszony przez giełdowy CD Projekt 5 lutego 2013 r. a zapowiedziany na 2014 r. trzeci Wiedźmin, o podtytule „Dziki Gon” (Wild Hunt) będzie stanowić finałową część kultowej już trylogii. Nie oznacza to jednak dla CD Projekt pożegnania ze światem Wiedźmina. Oparty o autorską technologię REDengine3 „Wiedźmin 3” ma trafić równocześnie na wszystkie najbardziej zaawansowane platformy sprzętowe, a jej otwarty, rozbudowany świat i nieliniowa historia ma stanowić rewolucję w segmencie gier RPG.
„Do tej pory gry z tego gatunku stawiały albo na ogromny, otwarty świat dający graczom maksymalną swobodę wyboru lub na rozbudowaną historię, która zmusza ich do podążania wyznaczonymi ścieżkami. Dzięki możliwościom własnej technologii REDengine3 jako pierwsi chcemy połączyć te podejścia” – wyjaśnił Adam Badowski, członek zarządu CD Projekt oraz szef studia CD Projekt RED.
Badowski zaznaczył, że „Wiedźmin 3” zaoferuje graczom fascynującą historię, którą będą mogli poznać w otwartym świecie – 30 razy większym niż w poprzedniej grze cyklu. Gracze będą mogli bez ograniczeń poruszać się w świecie wypełnionym lasami, górami, miastami i wioskami zamieszkanymi przez różnorodną ludność z własnymi zwyczajami, legendami oraz problemami.
O wielkich oczekiwaniach wobec nowej produkcji studio CD Projekt Red świadczy fakt, że „Wiedźmin 3” stał się tematem przewodnim aktualnego numeru „Game Informera”. Największy i najbardziej prestiżowy drukowany magazyn przeznaczony dla graczy poświęcił mu okładkę oraz czternaście stron materiału, a samą grę określił jako „obowiązkową pozycję następnej generacji RPG”.
„Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszej promocji dla Wiedźmina 3. Game Informer ma nie tylko ogromny zasięg, bo czyta go ok. 34 mln czytelników, ale trafia prosto do naszej grupy docelowej i ma ogromny wpływ na decyzje zakupowe graczy” – powiedział prezes CD Projekt Adam Kiciński. Zaznaczył, że liczy na to, że publikacja w „Game Informerze” wpłynie więc również pozytywnie na sprzedaż poprzednich części „Wiedźmina”. Marcowy numer magazynu przedstawi też więcej informacji na temat nowego tytułu CD Projektu.
Równocześnie z zapowiedzią „Dzikiego Gonu” CD Projekt poinformował, że łączna, dotychczasowa sprzedaż „Wiedźmina” oraz „Wiedźmina 2” przekroczyła 5 mln egzemplarzy, co stanowi rekord polskiej branży gier.
„Jestem bardzo dumny, że mogę dziś poinformować o tym, że sprzedaż naszych gier przekroczyła poziom 5 mln sztuk. W osiągnięciu tego rezultatu pomogły nam entuzjastyczne recenzje jakie cały czas otrzymujemy zarówno od krytyków, jak i graczy. Dziś oczekiwania w stosunku do trzeciej części wiedźmińskiej serii są bardzo wysokie, ale już jestem pewien, że ich nie zawiedziemy” – podkreślił Adam Kiciński.
Pierwsza część „Wiedźmina” została wydana w 2007 r. tylko w wersji na komputery PC, a w 2012 r. zaadoptowano ją również na komputery Apple. Gra „Wiedźmin 2: Zabójcy Królów” została wydana w maju 2011 w wersji na komputery PC, w kwietniu 2012 na konsole Xbox 360 oraz w październiku 2012 r. na komputery Apple.
O Game Informer:
„Game Informer” to największy na świecie i najbardziej prestiżowy magazyn poświęcony grom wideo. W wersji drukowanej prenumeruje go ponad 8 mln. Jest trzecim co do wielkości magazynem w USA i wyprzedza takie tytuły jak „Time”, „People” czy „National Geographic”. Z badań wynika, że magazyn ma bazę 34 mln regularnych czytelników, czyniąc go numerem jeden na świecie w dotarciu do mężczyzn w wieku 18-34 lata, czyli najbardziej aktywnych konsumentów gier komputerowych. Z badań czytelniczych wynika, że dla większości z nich magazyn jest głównym źródłem informacji o grach i ma silny wpływ na ich zachowania konsumenckie. Aż 91% subskrybentów przyznaje, że dokonało zakupu towaru o którym czytało w „Game Informerze” a 74% zgadza się z twierdzeniem, że wpływa on na ich decyzje zakupowe.