Jaka jest polska branża gier? Jaka jest jej przyszłość? Zdaniem szefa SPIDOR, Stowarzyszenia Producentów i Dystrybutorów Oprogramowania Rozrywkowego, pana Marcina Turskiego [polskie produkcje] „są skazane na bycie „maluczkimi””. Co więcej „polski rynek gier na tle swiatowego wypada gorzej niż słabo. – W mediach często popełnia się błąd utożsamiania CD Projekt ze światowym potentatem, a Wiedźmina z jedną najpopularniejszych gier świata. Panowie z naszego rodzimego studia wykonują dobrą pracę, ale nie na skalę światową. (…) Wiedźmin nie jest sukcesem ekonomicznym ani żadnym innym, za wyjatkiem medialnego – tłumaczy Marcin Turski”. Cały wywiad do przeczytania na serwisie NaTemat.pl pod adresem http://natemat.pl/28267,gracz-komputerowy-rowna-sie-pirat-90-proc-gier-jest-sciaganych-nielegalnie-a-przeciez-to-najtansza-forma-rozrywki
Czy szef stowarzyszenia skupiającego producentów gier, którego jednym ze statutowych celów jest reprezentowanie interesów twórców gier powinien głosić takie tezy?
Polemika nasza i innych twórów z branży do przeczytania tutaj:
http://gry.gadzetomania.pl/2012/08/29/gry-wideo-staja-sie-znakiem-rozpoznawczym-polski